Pete the Cat and His Four Groovy Buttons – Eric Litwin / James Dean

Jeśli nigdy dotąd nie udało się Wam poznać kocura o imieniu Pete, czym prędzej śpieszę z możliwością nawiązania przyjaźni z tym oto nietuzinkowym stworzeniem. Ten charakterystyczny kot z wielkimi, żółtymi, na wpół otwartymi ślepiami zapewni zarówno młodszym, jak i starszym czytelnikom nie lada rozrywkę! Pete jest głównym bohaterem serii książek, przedstawiających jego niecodzienne przygody, w związku z czym dziś chciałabym Wam zaprezentować jedną z nich: Pete the Cat and His Four Groovy Buttons. Gotowi? Bo będzie się działo!

Na wstępie książeczki Pete powita Was swoim magnetyzującym spojrzeniem oraz ‘odlotowym’ ubraniem. Jaskrawo żółta koszula z kolorowymi, pokaźnego rozmiaru guzikami gustownie pasuje do koloru jego oczu i kotrastuje z czarną sierścią.To jego ulubiona! Kocur jest tak dumny i szczęśliwy ze swojego fantazyjnego wyglądu, że nie opuszcza go chęć wyśpiewania specjalnej piosenki, która nie odstępuje go przez całą opowieść. A brzmi ona: ‘My buttons, my buttons, my four groovy buttons…’ Lecz nagle…, cóż to? Jeden z guzików niespodziewanie odpada, pozostawiając małym odbiorcom matematyczną zagadkę do rozwiązania!

Pada pytanie: How many buttons are left? A kolejna strona obrazowo przedstawia odpowiedź potwierdzoną matematycznym działaniem! Nasuwa się pytanie, czy nasz bohater zmartwił się zaistniałą sytuacją? ‘Did Pete cry? Goodness, no! Buttons come and buttons go.’ Jak sami widzicie dla kocura nie stanowi to problemu i nadal szczęśliwie wyśpiewuje swoją melodyjną piosenkę, zmieniając tylko liczbę: ‘My buttons, my buttons, my three groovy buttons…’ Pewnie domyślacie się już, co stanie się za chwilę… Tak! Macie rację! Po kolei odpadają kolejne guziki, a historia opowiadana jest na zasadzie powracających fraz. Na szczęscie Pete jest optymistycznym kocurem i cały czas nie opuszcza go dobry nastrój, w który również wprowadza czytelnika. Na tym etapie każdy maluch powinien dołączyć do podśpiewywania rytmicznej piosenki (którą można wysłuchać tutaj) oraz wspólnego odczytywania poszczególnych działań matematycznych 😉

Zaraz, zaraz… tylko co stanie się, jak odpadną wszystkie ‘odlotowe’ guziki? Tu czeka Was niespodzianka, której nie zdradzę, by nie popsuć zabawy! Powiem tylko, że dzieciaki będą pękać ze śmiechu!

Książeczka jest ‘malowana’ charakterystycznymi, barwnymi, wyrazistymi i przyciągającymi oko ilustracjami. Tekst jest prosty, wpadający w ucho, a czcionka duża i wielokolorowa. Nie ma tu miejsca na nudę! Dajcie się ponieść szalonej zabawie u boku zabawnego kocura! Zachęcam!

Koniecznie zajrzyjcie na stronę http://www.petethecatbooks.com/ , gdzie znajdziecie dosłownie kopalnię materiałów dodatkowych, przydatnych przy czytaniu książeczek z Pete the Cat w roli głównej. Można tam również obejrzeć krótkie filmiki, posłuchać piosenek, jak i pobrać ćwiczenia uzupełniające. Przykładowe do pobrania tu: klik1, klik2, klik3, klik4. Jednym słowem jest inspirująco! Dodatkowo, materiały do książeczki gotowe do wydruku znajdziecie na stronie kizclub.com w wersji kolorowej <klik>  i czarno-białej <klik>.

Historia w całości do odłuchania / odśpiewania poniżej:

Do wnętrza książki zajrzycie tutaj:

Socks – Elizabeth Lindsay / Nick Sharratt

Nick Sharratt wielokrotnie gościł u mnie na blogu i ilekroć sięgam po książeczki jego autorstwa, nie zdarzyło mi się jeszcze doświadczyć cienia rozczarowania jego twórczością. Wręcz przeciwnie, odkrywając kolejne jego publikacje, coraz to bardziej mnie zachwyca oraz bawi i myślę, iż książki przez niego pisane/ilustrowane spokojnie można nabywać ‘w ciemno’.

Shark in the Park, Dear Mother Goose , You Choose, Chocolate Mousse for Greedy Goose, One Mole Digging a Hole czy Hippo Has a Hat to tylko niektóre z wielu zaprezentowanych przeze mnie do tej pory. Z pewnością żadnego małego czytelnika nie pozostawiły obojętnymi również propozycje humorystycznie opisujące bieliznę – Pants / More Pants. Skoro pojawiły sie już książki o majtkach, to czemu by nie stworzyć skarpetkowej przygody?

Socks to zabawna propozycja celebrująca wszelkiego rodzaju skarpetki, która bez wątpienia podważa tradycyjne podejście do ich zastosowania! Małe, większe, w paski, lub w kropki, elastyczne czy wełniane służą nie tylko do odzienia stóp!

Niepowtarzalne szaleństwo przejawia się przez kreowanie najróżniejszych przedmiotów i postaci za pomocą skarpetkowych kształtów. Sock Ness Monster, hipposockamus, socktopus, sockodile czy Goldisocks to tylko nieliczne przykłady przedziwnych bohaterów pojawiających się na stronicach tej książeczki.

Mocno ‚zbzikowana’ treść przepełniona jest humorem, nonsensem, grą słów oraz wpadajacymi w ucho rymami. Mistrzowskie, żywe i pełne kolorów ilustracje N. Sharratt’a zapewniają niezapomniane doznania i sprawią, iż po tę publikację będą wielokrotnie sięgać nie tylko najmłodsi! Zapewniam!

Książeczka ‚SOCKS’ może być inspiracją do wprowadzenia bądź utrwalenia słownictwa opisującego części garderoby, kolory czy postacie. Dużo radości z pewnością sprawi zaprojektowanie własnych skarpetek, dzięki czemu dodatkowo pojawi się możliwość określania wzorów (w paski, w kratkę, w kropki, itp.) w języku angielskim. Tutaj klik1, klik2 można pobrać gotowe do wydrukowania karty. W internecie jest również sporo gier, gdzie to właśnie skarpetki odgrywają główną rolę 🙂 Na stronie twinkl.co.uk w darmowej wersji można pobrać skarpetkowe karty do kolorowania – dodatkowo można wykorzystać je do zabawy w memory. Na blogu LONDONOPOLY znajdziecie pomysł na skarpetkową grę SMELLY SOCKS utrwalającą słownictwo – można potraktować ją jako inspirację i zmodyfikować do własnych potrzeb. Jeśli macie ochotę zrobić pranie i uporządkować z uczniami skarpetki nie do pary to polecam zajrzeć tutaj –  klik. Udanej zabawy!

Polecam rownież: OCTOPUS SOCTOPUS

Guess How Much I Love You – Sam McBratney / Anita Jeram

Miłości nie da się zmierzyć, czasami trudno znaleźć słowa by ją określić lub okazać. Niezmiernie ważne jest jednak, by potrafić o niej rozmawiać! Na szczęście istnieje urocza książeczka, pt. GUESS HOW MUCH I LOVE YOU, która uczy jak ważne jest wyznawanie własnych uczuć. Jej bohaterami są dwa zające (Little Nutbrown Hare i Big Nutbrown Hare), które prześcigają się w wyznawaniu wielkości wzajemnego uczucia. Ta ciepła i pełna miłości opowieść wzbogacona jest pięknymi ilustracjami, które w rozczulający sposób ukazują bezmiar wyrażanych przez bohaterów uczuć. Ten magiczny zwyczaj okazywania bezgranicznej miłości pozwala małemu zajączkowi poczuć się niezwykle ważnym, wyjątkowym.

Bajka urzeka swoją prostotą i wzruszającym przekazem. To książka dla wszystkich kochających i kochanych, która bezwzględnie powinna znaleźć się w każdej domowej biblioteczce! Trudno mi ubrać w słowa lekkość i piękno zaprezentowanych sposobów okazywania wzajemnych uczuć, popatrzcie zatem na zdjęcia i oceńcie sami!

Galerię pięknych ilustracji z okazji 20 rocznicy GUESS HOW MUCH I LOVE YOU obejrzysz tutaj.

Dodatkowe pomysły na wykorzystanie książeczki znajdziecie na stronie worldbookday.com , wydawnictwa walker.co.uk oraz candlewick.com, jak również klikając tutaj. Jest z czego wybierać 🙂

Przeczytaj także: GUESS HOW MUCH I LOVE YOU IN THE SPRING oraz LOVE FROM THE VERY HUNGRY CATERPILLAR

Fix-It-Duck – Jez Alborough

Pamiętacie szalonego kaczora – bohatera publikacji DUCK IN THE TRUCK? Ten sam osobnik ponownie pojawia się w towarzystwie swoich nieodłącznych przyjaciół (owcy, kozła i żaby) w kolejnej publikacji autorstwa J.Alborough FIX-IT-DUCK. Jak już sam tytuł sugeruje, kaczor wciela się w postać ‘złotej rączki’, która niestety zamiast naprawiać poszczególne usterki, to jakimś trafem jeszcze bardziej przyczynia się do ich destrukcji. Szereg niefortunnych wydarzeń rozpoczyna się od przecieku z sufitu w jego domu. Cóż, trzeba działać, ale jak tu zreperować wyciek bez drabiny? Zawsze można przecież skorzystać z pomocy przyjaciela! Kaczor wyrusza zatem do owcy, aby podzielić się swoimi kłopotami. Tu okazuje się, iż owca także ma problem – nie może zamknąć okna w dachu swojej przyczepy, przez które wpada deszcz do środka. Czyż to nie robota dla fachowca, takiego jak FIX-IT-DUCK? …Oo, chyba jednak nie! Trzask, prask, brzdęk… Trzeba szukać innego rozwiązania, gdyż stłuczona szyba nie powstrzyma już strug wody wdzierającej się do wewnątrz.

Na szczęście mobilną przyczepę można przewieźć w zadaszone miejsce, by zapobiec katastrofie. Ale to nie takie proste, jakby mogło się wydawać! Pech nie opuszcza bohaterów… a to dziura w oponie… a to hak nie pasuje do przyczepy… co rusz pojawiają się nieoczekiwane komplikacje! Dzięki pomysłowości kaczora, udaje się w końcu przetransportować uszkodzoną przyczepę… tylko czy rzeczywiście w suche i bezpieczne miejsce?! Nie będę psuła zabawy i nie zdradzę przewrotnego zakończenia tej opowieści. Koniecznie sięgnijcie po tę zabawną, przepełnioną rymowanymi wersami publikację, by samemu ocenić niewiarygodne ‘zdolności’ naprawcze tytułowego bohatera. Jez Alborough i tym razem nie rozczarowuje i pozostawia czytelnika spełnionego pod każdym względem – żywe ilustracje cieszą oko, humorystyczne rymy zaspokajają ucho, zaskakująca puenta porusza wyobraźnię, a cała opowieść na długo pozostawia szeroki uśmiech na twarzy. Szczerze polecam!

Zachęcam do odwiedzenia strony http://www.jezalborough.com , gdzie znajdziecie więcej informacji dotyczących samego autora oraz jego książek. Tu również dowiecie się jak powstała publikacja FIX-IT-DUCK, znajdziecie ćwiczenia uzupełniające do książeczki –klik1, klik2 oraz wskazówki dla nauczyciela jak wykorzystać ją na zajęciach – klik. Można pobrać tam również gotowe do wydruku kolorowanki klik (niektóre dostępne po uprzednim zalogowaniu).

Przeczytaj również kolejne przygody Kaczora w opowieści CAPTAIN DUCK.